5.17.2015

~54~ POCZĄTEK KOŃCA.

Jeszcze przyjaciel, czy może już wróg?
Które twe lico przekracza mój próg?
Które gesty mam traktować za miłe?
Które wspomnienia nazwać: dobre chwile?
W jednym mgnieniu oka- cios.
W drugim mgnieniu oka- nóż.
Dobre intencje odchodzą w dal.
Wszystko co dobre zamienia się w stal.
Wszystko co służyć miało nam,
teraz- drażni- nie leczy ran.

Co się dzieje? Co burzy nas?
Co nas wprowadza w czarny las?
Co nas trzyma długo pod wodą?
Kto pragnie zła? Gorycz, osłodą.

Czas okaże co było prawdziwe.
Czas wyleczy, zakryje złośliwe.
Pokaże znowu dobrą drogę.
Pomoże zapomnieć i ruszyć z podniesioną głową.
instagram.com/kaaaroos

Kącik poezji. Na artystę najlepiej wpływa ból.
PS W razie pytań zapraszam na  ASKA
~Klara

4 komentarze:

  1. Na prawdę całkiem nieźle piszesz!
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy post :)

    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. genialny wiersz <3
    Poklikasz?
    http://zuuziaa.blogspot.com/2015/05/bal.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to niesamowita motywacja:3
Chętnie zajrzę na Wasze blogi.