~48~ NIE TYLKO... WIOSNA.

WIOSNA WIOSNA WIOSNA, ale nie zapominajmy o innych.

Jak pada pytanie o ulubioną porę roku odpowiadałam czasami lato, czasami jesień. Ale od kilku lat zdałam sobie sprawę, że nie umiem dokładnie określić mojej ulubionej pory roku.

Wiosna- jest naprawdę piękna. Widać na każdym kroku odradzające się życie. Co minutę robi się bardziej zielono, kwiaty coraz bardziej rozkwitają, czuć wspaniałe zapachy. W końcu nie jest cicho. Ptaszki zaczynają wesoło śpiewać, żaby kumkać. Ciepłe wiaterki umilają chwile na dworze, a słońce zaprasza na długie spacery. Wszystko odżywa i budzi się ze snu.

Lato- moje skojarzenia to słońce, ciepło, wakacje, plany i wyjazdy. Lato nadaje koloru, zdziera z nas ciepłe ubrania i zachęca do kąpania w jeziorach i morzach. Lato to super samopoczucie, groźne, ale jakże piękne burze i wolność. Wyjazdy, raz dalsze, raz po okolicy i wspaniałe chwile odpoczynku,

Jesień- powolne zapadanie w sen. Cudowne kolory liści i ich opadanie. Ostatnie ciepłe dni w roku. Coraz szybciej zapada noc. Deszczowe popołudnia jakże nastrojowe. Zamieranie. Wszechobecna cisza. Żegnanie się z latem. Zabiera ze sobą wspomnienia z wakacji, szykuje do szkoły. Czasami zasmuca, ale jak na mnie to bardziej uspokaja i daje harmonię.

Zima- śnieg. Majestatyczna biel. Gruby puchowy płaszcz. Widać ślady. Izolacja. Totalna cisza i dominowanie koloru najczystszego. Wszystko śpi. Zimno. Ciemno. Majestatycznie.

Dla mnie każda pora roku jest piękna na swój sposób i każda daje mi jakąś motywację i spojrzenie na świat. Bo jakby nie patrzeć- pory roku to wszechobecne okulary, to cykl nieprzerwany, to za każdym razem nowa odsłona naszej ziemi.

A Wy macie ulubioną porę roku ?

Chciałabym bardzo podziękować Magdzie z  BLOG MADDY, która osobiście przysłużyła się do mojej wiosennej zmiany :) Serdecznie dziękuję
Jak Wam  się podoba nowy wygląd ?

~Klara