~49~ 7 ŻYĆ TO ZA MAŁO.

Przeżyć kilka żyć.
Mieć szansę wypróbować czegoś nowego.
Z pełną świadomością żyć na różne sposoby.

Ostatnio stwierdziłam, że nie da się odkryć pełni życia, wszystkiego wypróbować i iść nie tylko jedną ścieżką.
Chciałabym żyć kilka razy.
Chciałabym dokończyć teraźniejsze życie. Dowiedzieć się dokąd mnie zaprowadzi. Ponieść zwycięstwa i porażki, ale jako JA Z TERAZ.

Chciałabym przeżyć życie w XIX wieku. Urodzić się we Włoszech, Francji, Ameryce, Japonii, Afryce. Całkowicie inaczej ułożyć sobie życie. Zmienić płeć. Być zwierzęciem.

Chciałabym poznać tajniki życia. Wychowywać się w innej kulturze i religii. Iść za każdym razem innymi ścieżkami. Móc porównać życia. 

Gdybym jednak spojrzała na to z pewnej odległości to pewnie stwierdziłabym, że każde życie ma ze sobą wspólne cechy:
~ rodzimy się
~ uczymy
~ dorastamy
~ szukamy swojej drogi
~ zwyciężamy, upadamy
~ umieramy
 
Zmienia się tylko sposób i okoliczności. Jednak chciałabym podkreślić, że każde życie ma prawo istnieć i każde powinniśmy tolerować.

Tak naprawdę to żyjemy naprawdę krótko. Czuję, że powoli trzeba się będzie sprężyć, aby zobaczyć chociaż cząstkę tego co nas otacza i wykorzystać w pełni to co daje nam świat. No bo mamy na to tylko jedną szansę. Czy dostaje się drugą? Tego nikt nam nie może powiedzieć.

Tak, bardzo dziwny temat, ale oto wyniki pisania i weny po nocy :)
A Wy chcielibyście ŻYĆ kilka razy ?

Pozdrawiam i dobranoc  :)
~Klara