Ja mam tak w każdą niedzielę. Nie chce mi się bardzo, ale to baaardzo czegokolwiek robić do szkoły. A muszę. Kalendarzyk cały zapełniony sprawdzianami, a ja wolałabym robić wszystko- tylko nie otwierać książek.
Bardzo trudno się zmobilizować. Szuka się wymówek, zajmuje niepotrzebnymi rzeczami, byle nas to ominęło.
Ostatnio jednak bardzo mi pomaga muzyka. Rozwesela, mobilizuje, relaksuje. Znowu powróciła u mnie ogromna chęć by odwiedzić Francję. Słucham francuskich piosenek, francuskie filmy. Czuję ogromną potrzebę wyjechania gdzieś i zwiedzenia nowego miejsca. Nowy klimat, poznać ludzi, robić setki zdjęć i po prostu się bawić.
Wyrwać się z rutyny : wstać>szkoła>miasto>dom>nauka>spać
Przeraża mnie ta rutyna, a RUTYNA=NUDA.
Tęsknotę za podróżowaniem podsyciło we mnie również zadanie na informatykę- prezentacja multimedialna pt." Najpiękniejsze miejsca na świecie".
Tego nie odłożyłam NA POTEM, bo bardzo mi się ten temat spodobał.
Wniosek:
Odkładamy zawsze to co nudne i nieprzyjemne. Robimy to co nas ciekawi i sprawia radość. ZWALCZAJMY RUTYNĘ.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć, których użyłam w prezentacji- są niezwykle piękne.
Łapcie wszystko co siedzi mi w głowie od tygodnia :)
A jak z Wami ? Odkładacie rzeczy na później ? Gdzie chcielibyście się wyrwać?
Pozdrawiam
~Klara
ooo jesteśmy podobne, ja też tak mam hahah :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Zgadzam się życie jest za krótkie :(
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
mam ogromny problem z odkładaniem wszystkiego na później
OdpowiedzUsuń