Są one "przyczepione" do tego słowa i nie da się ich odrzucić.
W tym jednak sęk, że człowiek może uzależnić się od wszystkiego- naprawdę OD WSZYSTKIEGO.
Wiadomo- każde uzależnienie jest złe, bo bez niego nie możemy (teoretycznie) żyć, wpływa na nas i jako tako ogranicza.
Ale nie wydaje mi się aby był człowiek bez chociażby jednego uzależnienia.
Przyznaję się bez bicia: JA TEŻ MAM UZALEŻNIENIA.
Oto one:
1. CZEKOLADA.
Kto jej nie kocha? Czekolada jest słodka, pyszna, poprawia humor i wspaniale idzie w brzuszek ;p A tak na poważnie to czekolada jest najprostszym i najwspanialszym słodyczem. Uwielbiam ją pod każdą postacią i aby mnie uszczęśliwić wystarczy kupić choć malutką ale CZEKOLADĘ.
2. KAWA.
Oj tak kawusia. Bez niej czasami jestem do niczego i choć staram się jej nie pić w tygodniu ( aby się wysypiać) to czasami po prostu nie mogę wytrzymać. Lubię kawę zarówno z automatu jak i rozpuszczalną, ale moją ulubioną jest LATTE MACCHIATO i dwie łyżeczki cukru NIEBO <3
Tak, już od małego- bez książek nie potrafię żyć. Zawsze się już do nich uciekałam i zawsze lubiłam w ciszy i spokoju ":spacerować" po innych światach. Książki dużo mnie nauczyły, pomogły w życiu i rozwinęły- dalej rozwijają i na pewno jeszcze będą. Rodzaj książek, które czytam ciągle się zmienia, ale pozostaje ta sama ciekawość i pasja :)
4. MUZYKA.
Po co robić coś w ciszy skoro można słuchać muzyki? Ona zawsze mi towarzyszy, albo przynajmniej prawie zawsze. Ze wszystkich gatunków po trochę, zależy od humoru i tego co robię. Gdy sprzątam wolę coś skocznego, a gdy czytam - muzykę klasyczną. Moje uszy lubią słuchać pięknych rzeczy.
5. PISANIE- BLOG-RYSOWANIE.
Ogólnie wszystko co artystyczne. Ale o tym już dużo pisałam. Codziennie coś piszę ( i to nie mało), codziennie coś rysuję. Nie mogę inaczej.
Chyba by już powoli wystarczyło, bo jeszcze mnie ktoś na odwyk zgłosi :)
Nie wydaje mi się jednak, żeby to było potrzebne, ponieważ te nałogi pozytywnie na mnie wpływają i choć kontrolują moje życie to wolę żeby to były te rzeczy niż coś innego, gorszego i naprawdę niebezpiecznego.
A jakie są Wasze nałogi ?
PS Dziękuję za ponad 1000 wyświetleń :) Jestem naprawdę szczęśliwa i cieszę się, że dalej tu jestem i Wy ze mną. DZIĘKUJĘ <3
~Klara
Moim nałogiem są placki ziemniaczane kocham je *.*
OdpowiedzUsuńPinaxi.blogspot.com
Masz rację człowiek uzależnia się od wszystkiego a nie tylko od 3 czy 4 rzeczy. Moim uzależnieniem jest blog, rysowanie, muzyka, słodycze i również książki
OdpowiedzUsuńBlog Maddy -> klik
Przez ciebie mam ochote na czekolade...:)
OdpowiedzUsuńNoelleblognoellle.blogspot.com