Hej, Hej ;]
Nie było mnie wczoraj, boo... oficjalnie zakończyłam sezon grillowy, grillem u przyjaciółki.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby po godzinie nie zaczął padać deszcz ;//
Ale i tak było naprawdę super.
To chyba nasze ostatnie spotkanie przed rozpoczęciem roku szkolnego, który niestety zbliża się dużymi krokami ;[
A mnie niestety czeka nowa szkoła. A tak bardzo mi się nie chce od nowa poznawać wszystkich i żegnać się z tymi, z którymi się przez 3 lata gimnazjum zdążyłam się zżyć.
To okropne, że jest taki podział. Tym bardziej, że część wybiera się do większego miasta, do "renomowanych szkół". Pozostali będą chodzili do tej samej szkoły, ale do różnych klas ;/ Oby nam się udało utrzymać ten kontakt, chociaż nie będzie łatwo, wbrew wszystkim pozorom.
No ale co tu się użalać. I tak nie mam na to wpływu więc zostaje mi tylko się z tym pogodzić i odczekać. Jak już minie pierwszy tydzień, albo miesiąc powinno być ok. Powinno xd
Jak tam u Was? Macie obawy przed nową szkołą?
Czekam na wasze komentarze i do zobaczenia ( mam nadzieję jutro ) ;].
~Klara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)
Jest to niesamowita motywacja:3
Chętnie zajrzę na Wasze blogi.